Burza Feliks w połączeniu z deszczem, silnymi wiatrami i ogromnymi falami pozostawiła ślad zniszczenia na portugalskim wybrzeżu, donosi euronews.
Silny wiatr powalił liczne drzewa, w wyniku których zablokowano kilka autostrad. Deszcze spowodowały powodzie i osunięcia ziemi. W regionach centralnych i północnych deklarowano najwyższy «czerwony» poziom ostrzeżenia.
Na zachodnim wybrzeżu kraju w sobotę fale osiągnęły wysokość 6 metrów.
W rejonie miasta Santarem rzeka Tag, która opuściła brzegi, zalała osiem dróg.