Potężna burza w towarzyszeniu silnych wiatrów i gradu o średnicy do 3 cm przetoczyła na północy Niemiec, paraliżując częściowo ruch kolejowy i powietrzny. Prędkość wiatru osiągała 140 km na godzinę, informuje Deutsche Welle.
Niedaleko lotniska w Hamburgu w czwartek 22 czerwca przeleciało rzadkie dla tych terenów tornado. Trąbę powietrzną obserwowano za 10 km od portu lotniczego. Jak zauważyli miejscowi meteorolodzy, tornado było słabe, trwało przez krótki czas, nie powodując poważnych uszkodzeń.
Huraganowy wiatr powalił wiele drzew, w wyniku czego kompania kolejowa Deutsche Bahn została zmuszona do wstrzymania ruchu pociągów regionalnych i szybkich w kierunku Hanoweru, Hamburgu, Kilonii i Bremen. Kilka lotów były opóźnione na lotnisku w Berlinie.
Wskutek drzewa spadającego na samochód koło Ultsen, Dolna Saksonia, zginął 50-letni mężczyzna. Jego żona, która również była w samochodzie, doznała drobnych urazów.
W ubiegłym tygodniu w Niemczech było silne ciepło. Tak więc, w północno-wschodniej części kraju termometr pokazywał +33 °C, w południowej części maksymalna temperatura powietrza była do +36 °C.