Ulewne deszcze i wichury nawiedziły Francję w piątek 13 grudnia, siejąc spustoszenie na drogach i pozostawiając ponad 60 tysięcy klientów bez prądu w całym kraju. 1 osoba zmarła, 5 kolejnych zostało rannych w wypadkach spowodowanych złą pogodą, raporty RFI.
PAU Crue modérée à forte du #gavedepau #bearn #pau #crue @meteopyrenees pic.twitter.com/SImUe32s2U
— Météo Pyrénées (@Meteo_Pyrenees) 13 грудня 2019 р.
14 departamentów w południowo-zachodniej Francji, w Alpach i na śródziemnomorskiej wyspie Korsyka w sobotę pozostawało w stanie wysokiego alarmu po wichrach i powodziach.
Kraj Basków ogłosił najwyższy poziom zagrożenia pogodowego — czerwony alarm. Dziesiątki drzew powałił wiatr, drogi są zablokowane, domy i samochody są uszkodzone. Poziom wody powodziowej wzrósł tak bardzo, że zabrał człowieka, którego udało się uratować.
W sobotę ratownicy patrolowali zalane obszary w południowo-zachodniej części Francji, w niektórych miejscach woda osiągała 2,7 m, osiągając prędkość 30 cm na godzinę.
© Teller Report
Powodzie i osuwiska blokowały dostęp do stacji narciarskich. W niektórych wioskach komunikacja uległa uszkodzeniu i przerwano dopływ wody pitnej. Około 600 osób zostało ewakuowanych w departamencie Landw piątek na obszarach, w których zbiegają się rzeki Gav de Po i Oloron.
Meteo-France powiedział, że wiatry zwiększają ryzyko lawin w Alpach, w szczególności w popularnych departamentach narciarskich Isère i Savoy.
Wiatry sztormowe uderzyły w Górną Korsykę z prędkością około 150 km/h. Ponad 16 tysięcy domów pozostało bez prądu. Usługi kolejowe zostały zawieszone do soboty po południu. Porywy wiatru osiągające 198 km/h odnotowano w górach.