Pożary lasów wybuchły na francuskiej Korsyce, które szybko nabrały rozpędu z powodu silnych wiatrów. W ciągu zaledwie jednego dnia odnotowano 50 pożarów w północnej części wyspy, według euronews.
W ciągu weekendu ponad 1,5 tysiąca hektarów lasu zostało zniszczonych przez żywioł ognia. Pożary dotarły do miasta Kalentany, w pobliżu którego spłonęło ponad 1,2 tys. hektarów lasu. Na szczęście ogień w pobliżu osiedli został na czas zatrzymany, obeszło się bez obrażeń. Jednak w trudno dostępnych miejscach w poniedziałek nadal walczyli z płomieniem.
Gaszenie pożarów, w którym zaangażowano około 300 ratowników, nadal trwa. Przypuszczalnie pożary mogły być spowodowane przez mieszkańców, którzy w tym czasie palili suchą trawę.
© AFP