W zachodniej części amerykańskiego stanu Pensylwania samochody popłynęły ulicami po burzy, która w środę sprowadziła do regionu ponad 100 mm opadów. Jedna osoba zginęła, informuje Daily Maile.
Ciało 64-letniej kobiety znaleziono na drodze w miejscowości Bridgewell okręg Allegheny, po tym, jak została porwana przez nagłe wody powodziowe.
W mieście Bethel Park w jednej z restauracji ludzie ratowali się od przybywającej wody na stołach. Tymczasem na ulicach woda zabierała samochody. Co najmniej 66 osób w okręgu Allegheny zostało uratowanych z szybko rosnących wód powodziowych.
W okręgu Westmoreland mieszkańcy około 30 domów zostali uratowani i ewakowani z dachów domów.
Wiele domów i firm w regionie zostało uszkodzonych, drogi były nieprzejezdne. Władze osiedla Bethel Park i Upper Saint Clare ogłosiły stan wyjątkowy.
Z powodu powodzi zakłócono również ruch pociągów.