Liczba potwierdzonych zgonów wzrosła do 700, a ponad milion osób opuściły swoje domy, ponieważ duże obszary Azji Południowej cierpiały na monsunowe deszcze i powodzie.
© AFP
Co najmniej 100 zgonów zostało zgłoszonych w niedzielę w Indiach i Bangladeszu po ostatnim cyklu powodzi od 10 sierpnia, kiedy coroczny monsun uderzył na północy i na wschód od regionu. Anirud Kumar, starszy urzędnik ds. Zarządzania Katastrofami we wschodnim stanie Indii Bihar, powiedział, że całkowita liczba zmarłych wynosi 205 osób. Około 400 000 osób znajdują się w schroniskach, około 10 milionów osób zostało dotkniętych powodzią.
W sąsiednim stanie indyjskim Uttar Pradesz zarejestrowano 69 zgonów. Prawie połowa z 75 okręgów państwa została dotknęła powodzią, władze szukają schronień dla ewakuacji ludzi w co najmniej dwóch rejonach.
Oba państwa graniczą z Nepalem, który także został dotknięty przez osuwiska i powodzie, w wyniku których zginęło 135 osób. Poinformowano, że brakuje 30 osób.
We wschodnim stanie Indii Bengalu Zachodnim oraz w odległym stanie północno-wschodnim Asam zabito 122 osoby, prawie trzy miliony ludzi zostali poszkodowani przez powódź.
W Bangladeszu co najmniej 115 osób zostało zabitych, a dotkniętych powodzią ok. 5,7 milionów osób. Co najmniej 31 z 64 okręgów kraju doświadczyło poważnych opadów i poważnych konsekwencji. Prawie 300 000 osób zostało zmuszonych do ucieczki z domów i schronienia w schroniskach. Państwowe Centrum Prognozowania i Ostrzeżeń Powodzi poinformowało, że około 30 procent terytorium kraju jest zalanych, co jest najgorszą powodzią w ciągu dziesięciolecia.Ponad 16 milionom osób dotkniętych było sezonowymi powodziami w całej Azji Południowej. Miliony ludzi w Nepalu, Bangladeszu i Indiach napotykają poważne niedobory żywności i choroby spowodowane zanieczyszczonymi wodami powodziowymi.
© AFP