Władze twierdzą, że liczba ofiar huraganu Dorian na Bahamach może być «oszałamiająca». Obecnie oficjalna liczba ofiar śmiertelnych wynosi 30 osób, informuje BBC.
© REUTERS
Tylko na wyspach Abaco, najbardziej dotkniętej części archipelagu, dostarczono 200 worków na zwłoki. Przedstawiciele władz zauważają, że na wyspach Abaco i Wielka Bahama zaginęły setki, a może tysiące osób.
Dorian szalał na Bahamach od niedzieli do wtorku, pozostawiając po sobie katastrofalne zniszczenie.
W czwartek Minister Zdrowia Dwayne Sands ostrzegł przed «oszałamiającą» ostateczną liczbą.
«Społeczeństwo musi przygotować się na niewyobrażalne informacje o liczbie ofiar śmiertelnych i cierpieniu ludzi», powiedział lokalnemu radiu.
© GETTY IMAGES
Dorian uderzył w Bahamy jako huragan 5. kategorii z wiatrem sięgającym prędkości 298 km/h, co odpowiada najwyższemu poziomowi, jaki kiedykolwiek zarejestrowano na Bahamach.
Międzynarodowy Czerwony Krzyż obawia się, że 45% domów na wyspach Abaco i Wielkiej Bahamie — około 13 tysięcy domów — zostało poważnie uszkodzonych lub zniszczonych. W niektórych miejscach spadało 89 cm deszczu, co spowodowało zalanie rozległych obszarów.
Według danych lokalnych mediów wyspa Wielkie Abako jest praktycznie nieodpowiednia dla życia, ponieważ nie ma wody, elektryczności ani żywności. Zdjęcia lotnicze pokazują zniszczone domy, porozrzucane śmieci, odwrócone samochody, łodzie itp. Jedyne międzynarodowe lotnisko na wyspie Wielka Bahama również zostało zniszczone.
Zespoły poszukiwawcze i ratownicze przeszukują najbardziej dotknięte obszary w poszukiwaniu oznak ocalałych i ciał. W czwartek Amerykańska Straż Przybrzeżna powiedziała, że uratowała 201 mieszkańców.
© AP
Pilnej pomocy potrzebuje niemał 76 tysięcy osób. Światowy Program Żywnościowy ONZ podał, że z Panamy należy dostarczyć 8 ton żywności, namiotów, generatorów i innych artykułów dla służb ratowniczych.
Obecnie Dorian, jako huragan 2. kategorii, powoli przemieszcza się wzdłuż wschodniego wybrzeża USA, gdzie nadal stanowi zagrożenie.