Przejdź do mobilnej wersji

Liczba ofiar cyklonu Fani w Indiach i Bangladeszu wzrosła do 38 osób

  1. Klęski żywiołowe
W wyniku tropikalnego cyklonu Fani w Indiach zginęły 33 osoby, około 1 mln osób ewakuowano do schronisk, informuje Reuters.

Według raportów urzędników liczba ofiar śmiertelnych mogłaby być znacznie większa, gdyby nie masowa ewakuacja za kilka dni przed uderzeniem sztormu w wybrzeże.
Nadbrzeżne miasto Puri, które leżało bezpośrednio na drodze Fani, gdzie wiatry z prędkością do 240 km/h rozbiły dachy domów, wyrywały drzewa i odcięły linie energetyczne, zostało poważnie dotknięte katastrofą.
W wyniku uderzenia cyklonu w Puri zginęła co najmniej 21 osoba, a kolejne 300 zostało rannych.
Według wstępnych danych Fani uszkodziła infrastrukturę energetyczną kosztem ponad 12 miliardów rupii (173,7 mln USD), władze próbują przywrócić dostawy energii elektrycznej.
Pozostawiając ślad zniszczenia w stanie Orisa, cyklon Fani osłabł i zaatakował sąsiedni stan Bangal Zachodni.

Na dotkniętych obszarach rozpoczęto prace restauracyjne na dużą skalę. W operacje zaangażowano ponad 60 tysięcy osób, w tym urzędnicy i wolontariusze.
Przypomnijmy sobie, że w dniu 3 maja tropikalny cyklon Fani uderzył we wschodnioindyjski stan Orisa. Niezwykle silny cyklon tropikalny był jednym z najrzadszych cyklonów letnich — pierwszy od 43 lat w stanie Orisa i jeden z trzech w ciągu ostatnich 150 lat. Był to najsilniejszy cyklon, który uderzył w Orisę po supercyklonie z 1999 r., który pochłonął życie prawie 10 000 ludzi i zniszczył rozległe obszary stanu.
Jak donosi BBC News, poważne szkody Fani pozostawił w sąsiednim Bangladeszu, pomimo osłabienia po Indiach. W tym południowoazjatyckim kraju zniszczono ponad 1000 domów, a całe wioski zostały zalane.
f4fe41a7.jpg

© GETTY IMAGES

Według oficjalnych danych co najmniej 5 osób zginęło, a 63 zostało rannych. Jednak według niepotwierdzonych doniesień liczba ofiar jest znacznie wyższą.
W oczekiwaniu na przybycie żywiołu do Bangladeszu ponad 1,6 miliona ludzi zostało ewakuowanych w bezpieczne miejsca.
W sobotę cyklon osłabł do tropikalnej depresji, ale w wielu obszarach przybrzeżnych nadal pada deszcz, co może doprowadzić do powodzi.
Przeczytaj także